Zapowiedź : Villareal – Juventus

Kiedy Juventus wylosował Villareal, fani ekipy z Turynu mogli być zadowoleni. Oczywiście nie ma w tym nic dziwnego, ale odpadnięcie włoskiej drużyny jest niewykluczone. We wtorek czeka nas pierwsze starcie – na początek w Hiszpanii.

Czego możemy się spodziewać?

Podejrzewam, że zobaczymy wyrównane starcie. Gdy spojrzy się na historię obu klubów, faworytem jest Juventus, ale trzeba pamiętać o tym, że historia to nie wszystko. Historia jest ważna, ale głównie liczy się to, co tu i teraz. Co więcej, teraźniejszość jest taka, że w Turynie nie dzieje się zbyt dobrze. Możemy mówić o problemach zdrowotnych i co najważniejsze, o piłkarzach spisujących się poniżej oczekiwań. Wielokrotny mistrz Włoch ostatni sezon zakończył na czwartej pozycji i na koniec obecnego wcale nie musimy mieć do czynienia z poprawą. Villareal to z kolei ekipa, która prezentuje się na miarę swoich możliwości. Zresztą wystarczy spojrzeć w tabelę ligi hiszpańskiej – mamy 6. miejsce. Oczywiście nie jest to pewnie lokata marzeń, ale do końca sezonu droga jeszcze daleka. Nie ma też co ukrywać, że Unai Emery to trener, który potrafi przygotować się na starcia z wielkimi drużynami – dowodem na to choćby niedawne remisy z najlepszymi madryckimi drużynami. Można też sięgnąć do zeszłego sezonu – faworytem finału Ligi Europy byli piłkarze Manchesteru United, ale mecz zakończył się zwycięstwem Villarealu. Ktoś może powiedzieć, że w rzutach karnych trzeba mieć trochę szczęścia, ale ja twierdzę inaczej – moim zdaniem dobre wykonanie rzutu karnego w bardzo stresujących okolicznościach to umiejętność.

Uważam, że Villareal postawi trudne warunki, ale nie sądzę, abyśmy mieli do czynienia z ofensywną grą. Przypuszczam, że hiszpańska ekipa skoncentruje się na neutralizowaniu atutów gości i szukaniu swoich szans. Jeżeli moje podejrzenia się sprawdzą, nie zobaczymy wielu bramek. Typuję -2,5 gola.

Kurs 1,70 (FORTUNA)