Zapowiedź i typy : Chorwacja – Maroko

Już w sobotę o 16:00 poznamy pierwszego medalistę mistrzostw świata w Katarze. O brązowy medal powalczą Marokańczycy z Chorwatami.

Dwie niespodzianki

Bezsprzecznie możemy rozmawiać o dwóch niespodziankach. Chorwaci to oczywiście wicemistrzowie świata z 2018 roku, ale czy ktoś spodziewał się, że ponownie pojawi się dla nich szansa na medal mistrzostw świata? Chorwatów w pierwszym rzędzie faworytów na pewno nie było. Niemniej nie można zapomnieć, że mowa o zespole ze sporym potencjałem. Wiele mówi się o wpływie, jaki ma Luka Modrić, ale Chorwacja to nie tylko jej kapitan.

Sytuacja z Marokiem jest poniekąd podobna. Maroko ma kim straszyć, ale trudno było przewidzieć, że drużyna ta znajdzie się w najlepszej czwórce. Dość powiedzieć, że Maroko jest pierwszym przedstawicielem Afryki, który dotarł do półfinału mundialu. Piękna historia, ale jeszcze nie została zakończona – czy w sobotę będziemy mogli rozmawiać o ekipie, która zdobyła brązowy medal?

Drugi mecz

Warte przypomnienia jest też to, że oba zespoły spotkały się już na mundialu. Ma to związek z rywalizacją w grupie F – to właśnie tam spotkały się obie reprezentacje. Starcie zakończyło się bezbramkowym remisem i nie było to wielkie widowisko. Sporo mówiło się później o sensacji (choć raczej wyłącznie pod kątem Maroka), bo w 1/8 finału zabrakło Belgii. Niemniej może to jednak nie była sensacja? Półfinału mistrzostw świata nie osiąga się przypadkiem.

Sądzę, że mecz o brązowy medal będzie przypominał to, co widzieliśmy w grupowym pojedynku. Krótko mówiąc, nie wydaje mi się, abyśmy mieli zobaczyć wiele bramek. Maroko do półfinału z Francją po stronie strat miało jedno trafienie, ale w ofensywie szału nie było. Chorwacja również nie słynie na tym mundialu z jakiejś fantastycznej ofensywy. Sytuacja powtarza się też w kontekście obrony – do półfinału z Argentyną mieliśmy 3 stracone gole.

Stawiam na -2,5 goli w meczu. Kurs 1,96 (FORTUNA)