Już w niedzielę największa impreza czterolecia w piłce nożnej przejdzie do historii. Zanim jednak to się stanie, na murawie obejrzymy Argentyńczyków i Francuzów. Finałowe spotkanie między tymi zespołami zaplanowano na godz. 16:00.
Rewanż i ostatnia szansa Messiego
Nowa oferta bonusów od legalnych bukmacherów
Zakład bez ryzyka - zwrot 50 zł na konto głowne, freebet 200 PLN na start - Betcris
Bonus bez depozytu 29 PLN – www.sts.pl
Bonusy 3333 zł + Bonus bez depozytu 20 PLN – www.lvbet.pl
Pakiet powitalny do 2500 zł od Noblebet - NobleBet
600 zł ZAKŁAD BEZ RYYZKA + 1000 zł przy drugim depozycie – Betfan
Bonus 2200 PLN na start i 14 dni gry bez podatku! – iforbet.pl
Wpłać 100 zł, graj za 300 - etoto
Nawet 600 zł na start - eWinner
Cashback 50% do 500 zł na start - Fuksiarz
Zwrot za pierwszy zakład do 600 PLN - Fortuna
Odbierz 500 zł cashbacku od PzBuk - PzBuk
Legendarna oferta na start - 1500 zł - Superbet
100% bonusu od depozytu do 500 zł - Totolotek
Obie ekipy spotkały się na mundialu w 2018 roku. Wtedy było to starcie w 1/8 finału i lepsza okazała się Francja. Trzeba też przyznać, że mieliśmy wtedy do czynienia ze świetnym widowiskiem – wynik 4:3 mówi sam za siebie.
Trudno przypuszczać, abyśmy mogli spodziewać się podobnego wyniku. Choć oczywiście wtedy też raczej nikt nie liczyć na 7 trafień. Nie ma też co ukrywać, że czeka nas starcie, z którym wiąże się potężny ładunek emocjonalny. Finał mistrzostw świata to zawsze ogromne napięcie, ale spójrzmy też na towarzyszące okoliczności.
Przede wszystkim osoba Leo Messiego – przez wiele lat zarzucano mu, że nie potrafi poprowadzić Argentyny do sukcesów. Rok temu nastąpiło przełamanie – Argentyna wygrała Copa America. Kiedy weźmie się pod uwagę 28 lat oczekiwań, jest to bez wątpienia coś wielkiego. Mistrzostwa świata to jednak coś, z czym nic nie może się równać. Do tego wszystko wskazuje na to, że w niedzielę gracz PSG zagra na mundialu po raz ostatni. Kariery piłkarzy ewidentnie uległy wydłużeniu, ale trudno wyobrazić sobie Messiego na mistrzostwach świata w 2026 roku.
Z drugiej strony genialny Kylian Mbappé, czyli kolega Leo z PSG. Francuz dysponuje gigantycznym potencjałem. Możemy mówić o jednym z następców Leo Messiego i Cristiano Ronaldo. Pamiętajmy też o tym, że Kylian może stać się podwójnym mistrzem świata na dwa dni przed 24. urodzinami! Kto wie, może na naszych oczach rodzi się prawdziwa legenda mundiali?
Messi i Mbappé są najważniejsi, ale nie można też zapomnieć o innych. Po obu stronach jest wielu świetnych zawodników.
Typuję BTS – trudno będzie zachować czyste konto jednym, jak i drugim. Kurs 2,08 (STS)