Zapowiedź : Polska – Holandia

Już w czwartek o 20:45 polscy piłkarze podejmą u siebie Holendrów. Spotkanie zostanie rozegrane na PGE Narodowym w Warszawie.

Faworytem goście

Oczywiście faworytem bukmacherów są goście i absolutnie nie ma się czemu dziwić. Niemniej musimy pamiętać o tym, że faworyt nie zawsze triumfuje. Do tego Liga Narodów to rozgrywki dość specyficzne. Z jednej strony to coś więcej niż mecze towarzyskie, a z drugiej gdzieś trzeba sprawdzać różnorakie warianty. Można też doszukiwać się pewnych smaczków – bardzo prawdopodobne, że po obu stronach boiska zobaczymy Depaya i Lewandowskiego, czyli napastników Barcelony, którzy rzadko występują razem.

Mój typ na ten mecz to 1X. Opieram się choćby na tym, że zagramy przed własną publicznością i to na PGE Narodowym. Gra na tym stadionie zawsze jest ważna dla każdego polskiego piłkarza. Do tego warto też zwrócić uwagę na to, co działo się w pierwszym spotkaniu. Dla przypomnienia – na wyjeździe padł wyniki 2:2 i to mimo tego, że Polska grała bez Roberta Lewandowskiego. Trzeba też przyznać, że Czesław Michniewicz świetnie potrafi przygotowywać się do meczów z teoretycznie silniejszymi przeciwnikami. Rzecz jasna można nawiązywać do tego, co stało się na wyjeździe z Belgią, ale po kilku dniach mieliśmy wspomniane 2:2 z Holandią. Do tego praca w młodzieżówce i spotkania z Belgią, Włochami czy Portugalią – nie sposób mówić o przypadku. Warto też spojrzeć na to, że Holendrzy stracili już 6 goli. To daje średnio 1,5 bramki na mecz. Z drugiej strony nie sposób zapomnieć, że mowa o liderach grupy i drużynie, która jest bardzo bliska awansu do najlepszej czwórki Ligi Narodów.

Pod polską bramką będzie prawdopodobnie sporo się działo, ale nie ulega wątpliwości, że nasi reprezentanci są w stanie przynajmniej zremisować.

Kurs 1,75 (STS)