Drugi ćwierćfinał mistrzostw świata to mecz Holandii z Argentyną. Pojedynek ten rozpocznie się o godz. 20:00. Kto okaże się lepszy w tym spotkaniu?
Faworytem Argentyna?
Dla bukmacherów delikatnym faworytem jest zespół z Ameryki Południowej. Przed mistrzostwami mogliśmy mówić o Argentyńczykach jako o drużynie znajdującej się wśród faworytów do złota. Dalej oczywiście tak możemy mówić, ale czy zespół gra przekonująco? Można mieć wiele wątpliwości i nie chodzi tylko o sensacyjną porażkę z Arabią Saudyjską.
Nowa oferta bonusów od legalnych bukmacherów
Zakład bez ryzyka - zwrot 50 zł na konto głowne, freebet 200 PLN na start - Betcris
Bonus bez depozytu 29 PLN – www.sts.pl
Bonusy 3333 zł + Bonus bez depozytu 20 PLN – www.lvbet.pl
Pakiet powitalny do 2500 zł od Noblebet - NobleBet
600 zł ZAKŁAD BEZ RYYZKA + 1000 zł przy drugim depozycie – Betfan
Bonus 2200 PLN na start i 14 dni gry bez podatku! – iforbet.pl
Wpłać 100 zł, graj za 300 - etoto
Nawet 600 zł na start - eWinner
Cashback 50% do 500 zł na start - Fuksiarz
Zwrot za pierwszy zakład do 600 PLN - Fortuna
Odbierz 500 zł cashbacku od PzBuk - PzBuk
Legendarna oferta na start - 1500 zł - Superbet
100% bonusu od depozytu do 500 zł - Totolotek
Z drugiej strony Holandia to ekipa, która także przesadnie nie zachwyca. Choć trzeba przyznać, że najlepszym spotkaniem był mecz 1/8 finału z USA. Czy to oznacza, że Depay i jego koledzy będą się rozkręcać? Na pewno jest to coś, czego nie wolno wykluczyć.
Zadecyduje jeden błąd?
Często mówi się, że w piłce nożnej może zdarzyć się wiele i ten mecz to jeden z dowodów, iż to twierdzenie jest zgodne z prawdą. Na etapie ćwierćfinałów nie należy spodziewać się przypadkowych drużyn. Bardzo możliwe, że czeka nas spotkanie, w którym zadecyduje jeden błąd. Kiedy patrzy się na dotychczasowe starcia obu drużyn, trudno uwierzyć, że jedna z ekip zdominuje przeciwników. Nie można też zapomnieć o tym, że być może czeka nas ostatni mecz Lionela Messiego na mistrzostwach świata. Nikłe są szanse, że genialny Argentyńczyk będzie nas zachwycać również za cztery lata. Można więc mówić o ostatniej szansie na to, aby dorównać legendarnemu Diego Maradonie! Messi sam jednak Holandii nie pokona.
Wydaje mi się, że czekają nas piłkarskie szachy. Oba zespoły są może efektywne, ale raczej trudno mówić o pięknej grze. Do tego stawka – w pewnych sytuacjach nawet wieloletnie doświadczenie może na niewiele się zdać. Presja naprawdę potrafi ciążyć!
Typuję, że do 30 minuty nie zobaczymy żadnego trafienia. Kurs 1,70 (STS)