Zapowiedź : Lech – Dudelange

W czwartek o 20:30 Lech Poznań podejmie u siebie luksemburskie Dudelange. Będzie to pierwszy mecz czwartej rundy eliminacji do Ligi Konferencji Europy (rewanż tydzień później). Zdecydowanym faworytem bukmacherów jest oczywiście Lech, ale czy to będzie mieć przełożenie na boisko?

Drużyna znana czy nieznana?

Zespół Dudelange można określić jako dość popularny w naszym kraju. Chodzi rzecz jasna o zwycięski dwumecz z Legią, który miał miejsce nie tak dawno temu. Musimy jednak pamiętać o tym, że rzeczywistość piłkarska dość szybko może ulec zmianie. Nie ma przypadku w tym, że bukmacherzy uznają Lecha za zdecydowanego faworyta.

Lech na pewno będzie dążyć do zwycięstwa na własnym obiekcie. Z pewnością będzie prowadził grę i wykreuje sobie więcej okazji. Niemniej jednak to niekoniecznie może przełożyć się na zdecydowaną wygraną czy też jakiekolwiek zwycięstwo. Wystarczy przypomnieć sobie drugą połowę z islandzkim Vikingurem czy to, co działo się po ostatniej ligowej porażce (1:0 u siebie ze Śląskiem Wrocław). Do tego wydaje się, że polskie kluby mają spore problemy podczas gry w ataku pozycyjnym.

Nie ma też co ukrywać, że często mówi się, iż przy problemach ogromne znaczenie mają kibice. Wsparcie kibiców może okazać się niebagatelne, ale nie wiemy, czy Lech na takowe będzie mógł liczyć. Dość powiedzieć, że kibice byli bardzo źli po dwumeczu z Vikingurem (ostatecznie mieliśmy sukces). Bardzo możliwe, że dwumecz z Dudelange również zakończy się pozytywnie, ale trudno przypuszczać, że wszystko przebiegnie spokojnie.

Przy kłopotach Lecha zdecydowanie najlepszą opcją zdaje się postawienie na to, że będziemy mieli BTS. Na Lechu w żaden sposób nie można polegać.

Kurs 2,22 (Totolotek)