Zapowiedź : Norwich – Manchester City

Często możemy usłyszeć o tym, że w sporcie nie ma rzeczy niemożliwych. Można się z tym zgodzić, ale trudno przypuszczać, aby Norwich było w stanie coś ugrać z Manchesterem City. Nawet atut własnego obiektu nie powinien mieć znaczenia. Starcie tych dwóch drużyn rozpocznie się w sobotę o 18:30.

Jest tylko jedno wyjście?

Można powiedzieć, że każde inne rozstrzygnięcie niż zdecydowane zwycięstwo gości będzie sporym zaskoczeniem. Guardiola stworzył zespół, który w lidze rzadko miewa problemy, także trudno wyobrazić sobie kłopoty z zespołem znajdującym się w strefie spadkowej. Oczywiście Norwich obecnie spisuje się dobrze, ale nawet dobra forma nie powinna mieć znaczenia. Mowa o drużynach, które dzieli kilka klas. Skoro już przy tym jesteśmy – mecz z Norwich poprzedzi starcie w Lidze Mistrzów. W związku z tym można spodziewać się kilku rezerwowych graczy, ale wypada też zadać sobie pytanie, co to znaczy?

Ostatnio na ławce mogliśmy oglądać Fernandinho, Gündoğana czy Grealisha (Niemiec i Anglik pojawili się w trakcie gry). Jeśli ktoś sądzi, że zmiany mogą skutkować sporym obniżeniem poziomu gry, to wydaje się to ogromnym błędem. Potencjał piłkarski Manchesteru City jest bardzo duży i co najważniejsze, Guardiola potrafi ten potencjał wykorzystać. Ktoś może powiedzieć, że to nic trudnego, ale nic bardziej mylnego, czego dowodem wyniki osiągane przez piłkarzy Manchesteru United.

Uważam, że Manchester City strzeli powyżej 2,5 gola. Ligowa średnia to ok. 2,38 gola na mecz i do tego dochodzi rywal z nie najwyższej półki. Można też dodać, że ostatnio mieliśmy tylko 2:0 (rywalem Brentford), także teraz powinno być lepiej.

Kurs 1,75 (STS)