Zapowiedź : Radomiak – Cracovia

Koniec przerwy na mecze reprezentacji oznacza, że trzeba wracać do klubowej rzeczywistości. Spotkań nie zabraknie już w najbliższy piątek i co najważniejsze, skoncentrujemy się na jednym ze starć w polskiej Ekstraklasie. O godzinie 18:00 w Radomiu miejscowy Radomiak podejmie Cracovię.

Czego się spodziewać?

Przyjęło się mówić, że w polskiej lidze wszystko zdarzyć się może. Takie stawianie sprawy jest zrozumiałe, aczkolwiek jest to w jakimś stopniu uogólnienie. Z drugiej strony w spotkaniu Radomiaka z Cracovią naprawdę wszystko może się zdarzyć. Obie ekipy zgromadziły do tej pory na koncie 14 oczek, co daje średnią 1,4 punktu na mecz. Krótko mówiąc, na kontach obu drużyn mamy niemal połowę tego, co można było zdobyć (do tej pory można było wywalczyć 30 punktów). Podobieństwo widać też, gdy spojrzymy na poszczególne mecze – Radomiak potrafił pokonać Wisłę Płock, ale z kolei poległ z Koroną Kielce. Z kolei Cracovia znalazła sposób na Raków, ale poległa z Wartą Poznań. W każdym przypadku mowa o spotkaniach rozgrywanych u siebie. U siebie teraz będzie jednak tylko Radomiak – ekipa, która na własnym obiekcie zgromadziła 7 punktów na 15 możliwych (dwa triumfy, remis i dwie porażki). Wyjazdy Cracovii to natomiast 4 oczka na 12 możliwych (zwycięstwo, remis i dwie porażki).

Delikatnym faworytem bukmacherów jest Radomiak i absolutnie jest to zrozumiałe. Niemniej stawianie na ekipę z Radomia wydaje się zbyt dużym ryzykiem. Zespół z Krakowa w każdej chwili może się przełamać (wystarczy przypomnieć sobie 3 wygrane na starcie sezonu). Jeżeli po obu stronach możemy spodziewać się dobrych i złych rzeczy, warto skoncentrować się na golach.

Uważam, że najlepiej postawić na BTS.

Kurs 2,04 (STS)