W sobotę o 13:30 Manchester City podejmie na własnym obiekcie Chelsea Londyn. Obie drużyny dzieli w tabeli aż 10 punktów, ale jest to mecz na szczycie. Ważne jest też to, że wiele wskazuje na to, iż gospodarze za kilka miesięcy wywalczą kolejne mistrzostwo Anglii.
Stawianie na podopiecznych Guardioli to spore ryzyko
Nowa oferta bonusów od legalnych bukmacherów
Zakład bez ryzyka - zwrot 50 zł na konto głowne, freebet 200 PLN na start - Betcris
Bonus bez depozytu 29 PLN – www.sts.pl
Bonusy 3333 zł + Bonus bez depozytu 20 PLN – www.lvbet.pl
Pakiet powitalny do 2500 zł od Noblebet - NobleBet
600 zł ZAKŁAD BEZ RYYZKA + 1000 zł przy drugim depozycie – Betfan
Bonus 2200 PLN na start i 14 dni gry bez podatku! – iforbet.pl
Wpłać 100 zł, graj za 300 - etoto
Nawet 600 zł na start - eWinner
Cashback 50% do 500 zł na start - Fuksiarz
Zwrot za pierwszy zakład do 600 PLN - Fortuna
Odbierz 500 zł cashbacku od PzBuk - PzBuk
Legendarna oferta na start - 1500 zł - Superbet
100% bonusu od depozytu do 500 zł - Totolotek
Zdecydowanym faworytem bukmacherów jest Manchester i rzecz jasna nie powinno to w żaden sposób dziwić. Niemniej jednak nie zamierzam proponować stawiania na wygraną gospodarzy. Wystarczy spojrzeć na ostatnie mecze podopiecznych Tuchela – Chelsea ma spore problemy, ale nie mamy porażek. Jest to ekipa, która może nie mieć szans na mistrzostwo, ale już na wicemistrzostwo jak najbardziej. Nie można też zapomnieć o tym, że mowa o ostatnim triumfatorze Ligi Mistrzów. Zresztą mecz finałowy rozegrany został przeciwko podopiecznym Guardioli i naturalnie to oni byli faworytami. Dobrze też pamiętać o tym, że Chelsea ma na swoim koncie tylko dwie porażki, z czego jedną właśnie przeciw Manchesterowi City. Do tego wszystkiego wypada spojrzeć na bezpośrednie starcia – przed ostatnim spotkaniem mogliśmy mówić o tym, że Chelsea ma na swoim koncie trzy wygrane z rzędu.
Nie polecam stawiania na Manchester, ale oczywiście nie wykluczam, że ten zespół odniesie triumf. Ponadto twierdzę, że właściwym kierunkiem jest BTS. W bezpośrednich starciach nie mamy ostatnio wielu goli, ale historia to nie wszystko. Moim zdaniem Chelsea mogą ciążyć ostatnie remisy i przeważy chęć atakowania. Jeżeli taka sytuacja będzie mieć miejsce, uważam, że przełoży się to na niezwykle ciekawe widowisko. Potencjał gospodarzy nie wymaga komentarza – wystarczy spojrzeć na tabelę czy nawet ostatnie lata.
Typ BTS. Kurs 1,80 (STS)