Zapowiedź – Finał Ligi Mistrzów – FC Liverpool : Real Madryt

W sobotę o 21:00 czeka nas wielkie piłkarskie święto. Kiedy jest finał Ligi Mistrzów, inaczej być po prostu nie może. Nie można też pominąć najważniejszego pytania – która drużyna zatriumfuje?

Wszystko może się zdarzyć!

Większy potencjał zdaje się mieć Liverpool i co za tym idzie, jest to delikatny faworyt. Z drugiej strony nie sposób zapomnieć o tym, co działo się w półfinałach. Liverpool wygrał oba spotkania z Villarrealem, ale przez połowę rewanżu angielski zespół miał spore kłopoty. Piłka nożna nie jest tak prostą dyscypliną, jak niektórym się wydaje. Oczywiście trzeba też pamiętać, że podopieczni Kloppa mają na swoim koncie 2 krajowe puchary i niewiele brakło, aby do tego doszło mistrzostwo Anglii.

Real Madryt to mistrzowie Hiszpanii i triumfatorzy krajowego superpucharu. Jest to też drużyna, która miała trudną drogę do finału – PSG, Chelsea Londyn i Manchester City. Czy można sobie wyobrazić poważniejsze przeszkody? Nie ma też co ukrywać, że we wszystkich dwumeczach Real znajdował się w bardzo skomplikowanej sytuacji. Ktoś może powiedzieć, że zespół z Madrytu miał sporo szczęścia, ale takie myślenie jest chyba niewłaściwe. Jeżeli coś się powtarza, to raczej nie jest to szczęście/przypadek. Wiele wskazuje na to, że mamy do czynienia z ekipą, która jest niezłomna.

Obie drużyny mają spory potencjał ofensywny i obie mają pewne minusy, które rywal może wykorzystać. Nie sądzę też, że jeden lub drugi zespół szybko zdecyduje się na zdecydowaną ofensywę – ogromna stawka i naprzeciwko jest groźny rywal. W takich okolicznościach bardzo prawdopodobne jest, że w drugiej połowie będzie dziać się więcej niż w pierwszej.

Stawiam, że w drugiej połowie będzie więcej trafień niż w pierwszej. Kurs 2,00 (STS)