fbpx
Wiedza bukmacherska

Yield, czyli obiektywny wskaźnik umiejętności każdego typera

Osoba postronna spoglądająca na kogoś, kto zajmuje się typowaniem wyników meczów, uważa z reguły, że jest to stosunkowo banalne pod każdym względem zajęcie. Tym samym obstawić pierwszy z brzegu zakład jest w stanie niemal każdy typer. Z kolei wskazanie optymalnego bukmachera także nie jest jakoś trudne. Są to tylko pozory, bo osoba podchodząca do tematu w ten sposób będzie raczej wpłacić pieniądze do bukmachera niż je wypłacać.

Czemu tak się dzieje? To zdecydowanie kwestia podejścia i umiejętności odnajdywania się w tych realiach. Wystarczy przyjrzeć się określonym statystykom, a wiele powiedzą nam one o skuteczności poszczególnych typerów. Chcąc poznać faktyczną siłę swoich typów, warto zaznajomić się z yield, który pozwala precyzyjnie określić rentowność naszych zakładów. Do tego wskaźnik ten ma też szereg innych ciekawych zastosowań. To z pomocą tego mechanizmu jesteśmy w stanie dowiedzieć się, jak efektywnym typerem jesteśmy. Do tego mając takie dane w dość prosty sposób, możemy przekonać się, jak wypadamy na tle innych. Tym samym warto dokładniej przyjrzeć się temu zagadnieniu.


Nowa oferta bonusów od legalnych bukmacherów
Zakład bez ryzyka - zwrot 50 zł na konto głowne, freebet 200 PLN na start - Betcris
Bonus bez depozytu 29 PLN – www.sts.pl
Bonusy 3333 zł + Bonus bez depozytu 20 PLN – www.lvbet.pl
Pakiet powitalny do 2500 zł od Noblebet - NobleBet
600 zł ZAKŁAD BEZ RYYZKA + 1000 zł przy drugim depozycie – Betfan
Bonus 2200 PLN na start i 14 dni gry bez podatku! – iforbet.pl
Wpłać 100 zł, graj za 300 - etoto
Nawet 600 zł na start - eWinner
Cashback 50% do 500 zł na start - Fuksiarz
Zwrot za pierwszy zakład do 600 PLN - Fortuna
Odbierz 500 zł cashbacku od PzBuk - PzBuk
Legendarna oferta na start - 1500 zł - Superbet
100% bonusu od depozytu do 500 zł - Totolotek


Czym jest yield?

Pod terminem Yield skrywa się stosunek wygranych kwot na czysto do wszystkich postawionych przez nas zakładów. Jest to pojęcie zaczerpnięte z rynku finansów, a swoje źródło ma w zwrocie YTM (yield to maturity). Tłumacząc na rodzimy język, chodzi tu po prostu stopę dochodu czy też rentowność, jaka może być osiągnięta z danego zakupu obligacji po bieżącym kursie aż do przetrzymywania ich w swoim portfelu do terminu wykupu. Najróżniejsi akcjonariusze wspomniany zysk wyliczali na podstawie analizy porównawczej stopy zwrotu z danej obligacji z pozostałymi metodami inwestycyjnymi znajdującymi się na rynku. Tyle tytułem wstępu i nakreśleniem rysu historycznego wspomnianego pojęcia. Można zatem śmiało powrócić do yieldu w kontekście bukmacherki.

Zobacz też  Udział w zakładach bukmacherskich - podstawy. Kto,, gdzie, jak i co można obstawiać

Za sprawą tej metody można sprawdzić nie tylko trafność typu, lecz również przekonać się o wysokości procentowego zysku, czyli tego liczonego w rzeczywistym kapitale. Mamy tu do czynienia z procentowo-jednostkowym sposobem wyliczania trafności typów. Do tego wyliczenia konieczne są zarówno stawki, kursy, ale też takie czynniki jak: wyniki pojedynczych meczów, a także i kuponów, na które postawiliśmy.

Do czego graczom przydaje się yield?

Najprościej rzecz ujmując, Yield jest to najłatwiejszy sposób zweryfikowania danego gracza. Jest to w sumie jego znak rozpoznawczy. W przypadku gracza traktującego obstawianie zakładów poważnie i jako źródło dochodu, taki współczynnik odgrywa znaczącą rolę. To z jego pomocą jesteśmy w każdej chwili sprawdzić, czy przypadkiem nie dopłacamy do interesu. Tym samym niejako wspomnie dziaranie stanowi punkt wyjścia w ocenie efektywności i jakości gry danego typera. Co więcej, jest to również możliwość określenia swojego poziomu na tle innych graczy. Łatwo zatem w ten sposób ocenić swój dystans do czołówki w tym fachu. Inaczej rzecz ujmując: yield stanowi miarę naszej skuteczności. Określa również to jakimi typerami jesteśmy na danym etapie. W ten sposób dzięki yield zyskujemy niezwykle istotną wiedzę, która pozwala sprawdzić, czy warto, abyśmy działali w bukmacherce na większym polu niż tylko rozrywkowe obstawianie jako okazja do sporadycznego i dodatkowego zarobku. Współczynnik wygranych zasobów do tych zainwestowanych jasno prezentuje to, czy warto i co istotniejsze, czy opłaca się nam brnąć w obstawianie w zakładach bukmacherskich. Jest to zatem jeden z najbardziej mierzalnych sposobów oceny potencjału danego gracza. Dlatego też warto wiedzieć, w jaki sposób go obliczać.

Yield – jak obliczyć ów wskaźnik?

Wiemy już, że jest to świetny sposób na przekonanie się, czy nasza gra i poświęcenie są czegoś warte. Zatem do wyliczenia stopy zwrotu musimy od zsumowanych wygranych, wyrażonych w kwotach brutto (zysk + postawione środki) odjąć całkowitą kwotę, jaka postawiliśmy na zakłady. Następnie otrzymaną w ten sposób wartość dzielimy przez postawione pieniądze. Z uwagi na fakt, że efektywność typów jest wyrażana w procentach, to uzyskany rezultat musimy pomnożyć przez 100, a potem zapisać go z symbolem %.

Zobacz też  Surebety - co to jest

Sam wzór matematyczny, który został przed momentem opisany w kontekście obliczenia yieldu, wygląda następująco:

[(sw – ss) / ss] ×100

gdzie:

• W – to suma wygranych (brutto),
• S – to suma wszystkich wpłaconych stawek

Yield daje możliwość:

– jasnego sprecyzowania wysokości stopy zwrotu z zakładów, a wszystko za sprawą wykonania kilku nieskomplikowanych działań na podstawie powyższy wzór

– ustalenia poziomu opłacalności zakładów, jeśli zatem nasz yield przewyższa 0, to wtedy można mówić o tym, że zyskujemy

– skonfrontowania swoich wyników z innymi typerami

Warte podkreślenia jest również to, że wskaźnik ten jest możliwy do wyliczenia w kontekście różnych zakresów danych i przedziałów czasowych. Roczny prezentuje nam dane, które obrazują ewentualną opłacalność, a yield wyliczany miesięcznie stanowi wahania skuteczności naszych poczynań. Niezwykle istotna może okazać się również informacja o tym, w jaki sposób kształtuje się yield w kontekście poszczególnych zakresów kursowych czy dyscyplin sportowych.

Tego rodzaju analizy są niezwykle cenne, lecz bywają czasochłonne przy ręcznym wyliczaniu. Na całe szczęście jest sporo stron www, gdzie w pełni automatycznie wyliczyć tego rodzaju dane.

Optymalny yield? To znaczy jaki? Wielu znawców tej materii sugeruj, aby swoje analizy prowadzić długoterminowo. Jest to całkiem zrozumiałe, bo w ten sposób możemy doszukać się określonych prawidłowości i poddawać je analizie w określonych przedziałach czasowych. Przyjmuje się też, że całkiem dobrym wynikiem jest yield na poziomie 10%.

Co oznacza yield?

Jak już wiemy z przeczytanego wcześniej tekstu, że wysoki yield, to coś, do czego warto dążyć. Dodatni wynik matematycznego działania oznacza, że nasze poczynania idą w dobrą stronę. Po prostu zarabiamy, więcej niż inwestujemy. Z kolei ujemny rezultat, to jasny sygnał, że sprawy nie idą jakbyśmy sobie, tego życzyli. Inwestycja nam się nie zwraca.

Zobacz też  Przewaga gospodarza robi różnicę

Yield i jego zależności:

– wskaźnik Yield rośnie proporcjonalnie do wzrostu kursu i wygranych

– dynamika spadku / zwiększenia się yieldu spada razem z rosnącą ilością naszych typów

Yield a efektywność obstawianych zakładów bukmacherskich

Bardzo często czytając rozmaite opinie typerów, da się natrafić na prezentacje efektywności działań danego typera. Zazwyczaj prezentowane są one w formie suchych faktów np. jako ilość trafionych – 15/25. Takie przedstawienie rzeczywistości rozmywa ją nieco i w zasadzie nie jest nam dużo powiedzieć o samym obstawiającym. W tego rodzaju prezentacjach brak bowiem informacji o kursie, stawce i innych tego rodzaju czynnikach. Mogło być bowiem tak, że dany typer obstawiał tylko i wyłącznie przysłowiowe pewniaki z niskim kursem. Tym samym potencjalna wygrana nie jest w stanie zrekompensować strat z pozostałych przegranych. Dlatego też najbardziej obiektywnym wskaźnikiem skuteczności typera jest właśnie yield. Mamy w ten sposób czarno na białym określony stan w postaci zysku lub straty bez niepotrzebnego zakłamywania rzeczywistości.

Czas na podsumowanie

Jakie zatem wnioski nasuwają się po lekturze niniejszego tekstu? Tak naprawdę trudno o bardziej obiektywny wskaźnik oceny danego gracza niż yield. Najlepiej, jeśli wnioski są wyciągane na podstawie długookresowy przedział. Do tego poprawne metodologicznie jest poddawanie analizie stóp zwrotu z podobnych przedziałów czasowych bądź też na podstawie zbliżonej ilości zagranych typów.

Trudno zatem się dziwić, że to yield powszechnie jest uznawany za kluczową miarę skuteczności poszczególnych graczy. Dokonując tego typu wyliczeń w klarowny i obiektywny sposób, otrzymujemy dane o zyskach i skuteczności typów.

Dla wszystkich poważnie myślących o zarabianiu na życie poprzez obstawianie w zakładach bukmacherskich rezultat w przedziale 10–15% jest godny pochwały. Można pokusić się o tezę, że współczynnik powyżej 20% jest niezwykle trudny do osiągnięcia lub nawet niemożliwy do uzyskania na dłuższą metę. Stąd też wysoki wskaźnik często notują nowicjusze, lecz z czasem zaczyna on im się sukcesywnie obniżać. Drugą możliwością jest to, że dany typer po prostu nas oszukuje, gdyż w dłuższym okresie nie da się uzyskać takich wyników. Poszukując źródeł typów na pierwszy ogień, powinna pójść nasza ocena liczby typów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Our partners : https://bookiefreebetting.com/