Bayern Monachium – Union Berlin

W sobotę o 18:30 Bayern Monachium podejmie na własnym obiekcie Union Berlin. Jakby nie patrzeć, gospodarzy czeka naprawdę ważne starcie.

Pozory mylą?

Można żartować, że mistrz Niemiec jest zawsze znany jeszcze przed sezonem. Oczywiście w piłce nożnej może zdarzyć się wiele, ale fakty mówią same za siebie – Bayern Monachium notorycznie zostaje mistrzem kraju. Pewnie tak samo będzie też w tym sezonie, ale warto mieć na uwadze, że przewaga nad Borussią Dortmund zaczyna niebezpiecznie topnieć. Obecnie są to 4 punkty, a czeka nas jeszcze bezpośrednie starcie pomiędzy obiema ekipami.

Piłkarze trenera Nagelsmanna potrafi zachwycać, ale też nie brakuje rozczarowań. Weźmy sobie za przykład Ligę Mistrzów – wymęczone 1:1 w Salzburgu, by potem wygrać u siebie 7:1. Można też powiedzieć, że Bayern to zespół, który potrafi świetnie maskować swoje bramki. Wystarczy spojrzeć na trafienia – 77 bramek na 26 meczów daje nam średnio niemal 3 bramki na spotkanie. Skoro już jesteśmy przy mankamentach – 28 goli po stronie strat ma prawo poważnie niepokoić. Lider tabeli traci średnio ponad gola na mecz!

Union Berlin jest w środku tabeli i rzecz jasna niewiele wskazuje na to, że piłkarze tego klubu mogą zagrozić mistrzom Niemiec. Nawet ewentualny brak Roberta Lewandowskiego nie powinien przeszkodzić gospodarzom – potencjał ofensywny Bayernu jest spory, także bez Polaka. Nie sposób też zapomnieć o tym, że zespół z Monachium miał ostatnio w lidze dwa remisy. Co za tym idzie, można mówić o chęci rehabilitacji.

Uważam, że najlepszym rozwiązaniem na to spotkanie jest zakład łączony składający się z wygranej Bayernu i tego, że w meczu zobaczymy powyżej 3,5 gola. Podrażnieni gospodarze mogą urządzić sobie strzelaninę, a gdyby były z tym jakieś problemy, nie można wykluczyć trafienia (czy też trafień) gości.

Kurs 1,88 (Betclic)